Barometr
Polska
W kwietniu 2018 dynamika wzrostu przewozów w polskich portach lotniczych wyniosła aż 16,4%.
W polskich portach lotniczych obsłużono łącznie około 3,515 mln pasażerów. Po świetnym sezonie zimowym czeka nas, najwyraźniej, co najmniej, bardzo dobre Lato 2018.
Uwaga ogólna: większość lotnisk nie podaje szczegółowych danych przewozowych dotyczących między innymi przewozów poszczególnych linii lotniczych, dlatego też używamy dostępnych i aktualnych danych dotyczących ich oferowania.
Warszawa
Przewozy łączne: 1 338 173 – wzrost o 15,0%.
Oferowanie (w tys. foteli, zmiany w %):
Dla całej aglomeracji warszawskiej ruch (1 598 492) w porównaniu z kwietniem 2017 wzrósł o 13,3%. Wzrost był nieco wyższy, niż w miesiącach sezonu Zima 2017/18 (marzec -12,5%, luty - 11,6%, styczeń - 11,9%, grudzień - 11,6%, w listopadzie 12,0%, ale wyraźnie niższy, niż w S2017 - październik 2017 - 21,8% itd. Znaczny spadek dynamiki w Zimie 2017/18 to efekt zawieszenia rejsów FR do GDN i WRO oraz, w coraz większym stopniu, „ogólnych problemów operacyjnych” w WMI. Indeks wzrostu jest wyraźnie niższy niż indeks dla całej Polski.
W WAW rynek ciągnie dwóch graczy – LOT i W6. Tylko oni korzystają na nowej strukturze opłat lotniskowych, która uwzględnia ogromne, sięgające 90% zniżki w przypadku znacznych wzrostów ruchu. LOT, dodatkowo, jest zachęcany do rozwoju ruchu tranzytowego ponad 83% zniżką dla pasażerów tranzytowych.
Zdecydowana większość przewoźników sieciowych, zagranicznych, w mniejszym lub większym stopniu ograniczyła oferowanie. EI nawet zawiesił połączenie. DY zmniejsza aktywność na prawie całym rynku polskim. Z ważnych graczy „wyłamał” się tylko AY – rozwijający wciąż bardzo dynamicznie, tranzyty do/z Azji oraz SK inwestując w połączenia nie-hubowe.
Stale bardzo wysoki jest udział LO w oferowaniu rozkładowym w WAW. W kwietniu było to 55,8%, w marcu - 56,3%, w lutym - 56,7%, w styczniu - 56,5%. W kwietniu 2017 jedynie 47,4%. Udział W6 to 16,3%. Jak widzimy dominacja tych dwóch linii jest już bardzo duża. Oczywiście chodzi tu o „przewozy masowe”. Jeżeli chodzi o ofertę globalną to nadal dominuje oferta Grupy LH.
Ponieważ wzrost ruchu był tym razem aż o 3,7ppct niższy niż wzrost oferowania rozkładowego to spadły, i to znacznie, LF-y niektórych linii. Najprawdopodobniej, chodzi o te, które skokowo zwiększyły liczbę foteli.
Warszawa/Modlin
Przewozy (rozkładowe): 268 319 - wzrost o 6,3%.
LF: 89,5 (+1,8ppct – zagranica).
Oferowanie: 299,9 (4,9).
Po słabym dość marcu, zaskakująco niski LF, kwiecień był znacznie lepszy, choć współczynnik ten jest wciąż zdecydowanie niższy na całej siatce FR (95%!!). FR, ale przede wszystkim, aktualni i potencjalni pasażerowie, czekają na systemowe rozwiązania „pata modlińskiego”, dotyczącego ograniczeń przepustowości portu.
Kraków
Przewozy: 579 463 - wzrost o 19,2%!!
Przewozy rozkładowe, międzynarodowe: 533 642 (+20,4),
Przewozy krajowe: 40 150 (+12,3),
Przewozy charterowe: 5 671 (-33,4).
Oferowanie (w tys. foteli), zmiany w %:
W porównaniu z kwietniem 2016 przewozy wzrosły o prawie 40%!! To minimalnie niższy indeks niż w marcu. W dużym porcie tak ogromne dynamiki wzrostu, w ciągu dwóch lat, to wynik wyjątkowo rzadko spotykany. „Wszyscy walczą o Kraków”. FR ma tu wciąż większe oferowanie niż w WMI. Grupa LH coraz bardziej zbliża się do oferowania warszawskiego, choć trzeba zauważyć, że tam dochodzą rejsy LO objęte umową c/s. DY, zachowujący się bardzo defensywnie na naszym rynku tu wciąż znacznie rozszerza ofertę. KLM ma już trzy rejsy dziennie. Wszedł do gry SAS, choć z ofertą „nie-tranzytową”.
Rozwija ofertę LOT – nowe destynacje dla ruchu bezpośredniego ruchu europejskiego oraz ORD. Od drugiej części sezonu letniego będą tam dwa rejsy tygodniowo.
Tylko U2 uznał, że przeinwestował, choć pewnie największe znaczenie ma tu ogromny wzrost oferowania „tańszego konkurenta” – FR.
Pojawił się też gracz poza-europejski – flydubai. Tania linia, współpracująca, na zasadzie c/s, z EK.
A może być jeszcze ciekawiej, gdy w końcu, zostanie ostatecznie sfinalizowana, umowa FR-EI. Wtedy EI będzie mógł wykorzystywać rejsy FR do tranzytowych przewozów trans-atlantyckich przez DUB. A FR ma w niektóre dni tygodnia (dwa) aż dwa rejsy dziennie.
Gdańsk
Przewozy: 400 000 - wzrost o 11,8%!
Uwaga: port podał dane przybliżone. Dokładne poznamy po zakończeniu drugiego kwartału.
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Nie aż tak szeroko, nie na tak wielu frontach, jak w KRK, ale i tak bardzo aktywnie trwa walka o GDN i praktycznie prawie cała Polskę Północną. W6 „ucieka” FR, ale to na pewno nie koniec rywalizacji tych dominatorów.
LH od końca marca 2018 zdecydowanie rozszerzył i poprawił ofertę hub-ową. Dołożył czwarty, codzienny rejs do MUC i cztery rejsy tygodniowo do FRA. Oznacza to, że przez większą część tygodnia oferuje już aż siedem!! rejsów dziennie.
Teraz czekamy na kolejny ruch KLM-u. Niewątpliwie ta coraz szersza oferta z/do AMS jest poważnym zagrożeniem konkurencyjnym dla CPH i SAS – cztery rejsy dziennie.
Katowice
Przewozy łączne: 293 470 - wzrost o 23,9!!
Przewozy rozkładowe: 241 324 (20,0!).
Przewozy charterowe: 51 636 (49,1!!!).
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Pomimo dużych wzrostów oferowania W6 nadal spada jego udział. W kwietniu do 72,2%. Tempo rozwoju oferty FR, LH i LO było jeszcze szybsze. Większa i szersza konkurencja jest oczywiście dobra dla rynku.
Podobnie, jak w GDN, LH odwróciła trend zmian w oferowaniu. I to bardzo zdecydowanie.
LOT zwiększył liczbę rejsów do WAW do czterech dziennie. Konkurencja z LH, o ruch tranzytowy, będzie jeszcze ostrzejsza.
Wrocław
Przewozy: 255 140 – wzrost o 17,3%!
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Port już nie odczuwa znacznej redukcji ruchu krajowego. FR, a szczególnie W6, bardzo zwiększyli oferowanie na trasach międzynarodowych. Jak widzimy, już tylko mitem, jest stwierdzenie, że żadna tania linia nie próbuje konkurować w tym samym porcie z FR. W6 broni zdecydowanie dominacji w GDN i KTW, stara się znacznie poprawić udział w rynku w Polsce Południowo-Zachodniej – WRO. Konkuruje o Polskę Zachodnią – POZ.
Poznań
Przewozy: 160 867 pasażerów – wzrost o 43,1%!!!
Przewozy rozkładowe: 142 915 (26,7!!).
Przewozy charterowe: 17 564(141,1!!!)
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
W POZ i regionie „rządzi” wielka czwórka. Oczywiście największą dynamikę nadał rynkowi FR, ale oferowanie W6 jest nadal duże. Dla LH to jeden z portów priorytetowych – sześć rejsów dziennie do FRA i MUC, ale i LOT nie odpuszcza. Mimo, iż „geografia jest przeciwko niemu” – najważniejsze rynki są położone na zachód od POZ, a WAW na Wschód.
Po gorszych dwóch latach, stabilnie, na ścieżce szybkiego wzrostu są przewozy charterowe.
Rzeszów
Przewozy: 61 142 pasażerów - wzrost o 14,4%.
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Pierwszy, od dawna, miesiąc znacznego wzrostu ruchu. Ogromna tu zasługa LO. Szczególnie ważny dla regionu jest powrót, po wielu latach, na połączenie do EWR. Od maja LH zwiększy liczbę rejsów dziennie do dwóch, ale i tak będzie daleko z tyłu za polska linią. To unikalna sytuacja w Polsce. W przypadku SZZ wielu pasażerów korzysta z połączeń z BER.
Szczecin
Przewozy: 48,5 tys. - spadek o 1,8%.
Uwaga: przewozy szacowane z oferowania.
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
FR wprowadził swój rejs do WAW w S17 i oferowanie krajowe było w kwietniu 2018 prawie identyczne, jak rok wcześniej. Na trasach międzynarodowych FR znacznie je zwiększył - nowy rejs do EDI, a W6 zmniejszył. I to bardzo znacznie, zawiesił połączenie do LTN.
Lublin
Przewozy: 43 311 – wzrost aż o 29,9%!
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Oferowanie na trasach międzynarodowych, a wiec i najprawdopodobniej przewozy, jest znacznie wyższe niż z/do RZE. Jednak część z tych nowych rejsów pojawiła się, przynajmniej w znacznym stopniu, dzięki lokalnym zachętom finansowym. Jednak wzrosty ruchu są znacznie mniejsze niż oferowania. W drugiej części S2018 W6 likwiduje bazę i zawiesi aż trzy połączenia (DSA, LPL i TLV). Po okresie super-boomu możemy się spodziewać dość istotnego spadku ruchu.
Bydgoszcz
Przewozy: 34 931 - wzrost o 31,9%!!
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
W BZG znana tam huśtawka. W 04.2017 był spadek przewozów, prawie 8%, a teraz ogromny wzrost, dzięki nowemu rejsowi do LON/LTN i to aż cztery razy w tygodniu.
Łódź
Przewozy: 15,8 tys. – spadek o 15,7%.
Uwaga: Przewozy szacowane z oferowania.
Oferowanie w tys. foteli, zmiany w %:
Port, po rejteradzie JP, ma teraz połączenie „bardzo poważnej” linii sieciowej, ale tak naprawdę czeka na rozwój sytuacji w aglomeracji warszawskiej. Może skorzystać na tych problemach, jak korzystał przed uruchomieniem WMI.
Szymany
Przewozy: 7,7 tys. – poziom z roku 2017.
Przewozy szacowane z oferowania.
Oferowanie: 9,5 (-1,1).
Po okresie zimowej stagnacji port może liczyć na wzrosty ruchu w obecnym sezonie letnim. Nowe rejsy z/do DTM (W6) i Small Planet (CGN w formule hybrydowej) powinny zapewnić sporą liczbę turystów niemieckich. Dla Polaków będzie Burgas (Small Planet) oraz „dla wszystkich” LOT do LWO.
Podział rynku pomiędzy poszczególne porty lotnicze
Jeżeli sytuacja w aglomeracji warszawskiej szybko nie poprawi się, to, pomimo ogromnego rozwoju LOT-u, ale przede wszystkim, w odniesieniu do przewozów tranzytowych, jej udział w całym polskim rynku będzie cały czas spadał.
Świetnie, i bardzo stabilnie, rozwijają się największe porty regionalne. W przypadku KRK możemy mówić o rozwoju modelowym wszystkim rozkładowych segmentów rynku. Podobna sytuacja ma miejsce w GDN. KTW i POZ świetnie korzystają z nowej hossy na rynku charterowym. WRO i GDN wyszły już z maleńkiego dołka wynikającego z zawieszenia rejsów FR do WAW.
A wyniki najmniejszych portów, od wielu sezonów, sezonów to sinusoidy. I z takim brakiem stabilności musza się liczyć w przyszłości.
Krótkie podsumowanie miesiąca
To będzie świetne lato. Wyniki kwietnia potwierdzają trend bardzo dynamicznego rozwoju rynku przewozów rozkładowych, zarówno, w części obsługiwanej przez linie sieciowego, jak i ultra-tanie. Można to było przewidzieć analizując zmiany w oferowaniu w S2018, w porównaniu z S2017. To, co może budzić mały niepokój to spadki LF-ów. Nie dysponujemy szczegółowymi danymi. Te będą znane z dużym opóźnieniem, po opublikowaniu raportów przez ULC. Ale, najprawdopodobniej, spadki te dotyczą, przede wszystkim „ inwestorów”. Linii, które bardzo zdecydowanie zwiększyły oferowanie.
W wielu przypadkach istotna część tych wzrostów to element walki konkurencyjnej o, szalenie dynamicznie rozwijający się, rynek. LOT walczy o ruch tranzytowy w całym naszym regionie i nie tylko. Szczególnie dla polskiej linii duże znaczenie będą miały zmiany cen na rynku paliwowym. Czy utrzyma się trend wzrostowy.
A linie charterowe rozwijają ofertę dynamicznie. Jedno z najciekawszych pytań dotyczy wyników i udziału w rynku Ryanair Sun. Na dane musimy trochę poczekać.
Marek Serafin
PRTL.pl
Źródło: Porty lotnicze, IATA, AEA, ACI, PRTL.pl
LOT | Lotnisko | Lotnisko Chopina | Lotnisko Kraków | Lotnisko Modlin | Przewozy
Aby otrzymać dostęp do komentowania artykułów musisz się zalogować.